Moim zdaniem Twoje leczenie pomogłoby pacjentowi, niestety nasze sugerowane leczenie nie przewiduje podania bisoprololu. Propranolol jest domyślnym betaadrenolitykiem, ponieważ większość zaleceń sugeruje stosowanie właśnie jego, co widać też w praktyce klinicznej. Wynika to z nieselektywnego działania propranololu, który blokując receptory adrenergiczne nie tylko zmniejsza nadmierne pobudzenie współczulne, ale dodatkowo przez hamowanie receptora β3 zmniejsza konwersję fT4 (prohormonu) do fT3 (hormonu aktywnego). Dzięki temu jeżeli potrzebujemy zablokować układ współczulny nieco szerzej (np. w lęku scenicznym, erytrofobii, migrenie, nadczynności tarczycy) sięgniemy po nieswoisty betaadrenolityk.Leki bardziej kardioselektywne (takie jak bisoprolol, atenolol, metoprolol) mają pierwszeństwo w pozostałych wskazaniach (np. leczeniu tachyarytmii i niewydolności serca).
Pacjent definitywnie ma wstrząs krwotoczny, zgadzam się, że priorytetem będzie zatamowanie krwawienia (założenie sondy Sengstakena-Blakemore'a, endoskopowa hemostaza) oraz wyrównanie wolemii (krystaloidy, preparaty krwiopochodne). Zmniejszenie ciśnienia wrotnego (hormonami) oraz profilaktyka antybiotykowa są na dalszym planie, niemniej zmniejszają śmiertelność chorych z krwawieniem żylaków przełyku, dlatego należy rozważyć ich podanie.Zauważ jednak, że tylko hemostaza jest u nas wymieniona jako leczenie obowiązkowe. Pozostałe formy leczenia są dodatkowe (można je zastosować, w zależności od dostępności i okoliczności).
To prawda, że pacjent ma OZWR - zostało to zdiagnozowane u niego już na SORze. W pewnym momencie (podczas przenosin na Oddział Chirurgii) doszło u chorego do pogorszenia stanu, pojawiło się zatrzymanie gazów i stolca. Z tego powodu właściwszą diagnozą obecnego stanu klinicznego jest niedrożność porażenna, powstała jako powikłanie OZWR.Leczenie polega w tym przypadku na usunięciu przyczyny powikłania, czyli resekcji zmienionego zapalnie wyrostka. Dlatego też najważniejszym postępowaniem u tego chorego z niedrożnością porażenną jest appendektomia.
Mamy do czynienia z ciężkim zaostrzeniem astmy, z cechami zaostrzenia zagrażającymi życiu (SpO2 < 92%, akumulacja CO2 i kwasica w gazometrii krwi tętniczej). GKS na naszej karcie były dodatkowo (a nie alternatywnie, za salbutamol), ustawiłem je teraz jako obowiązkowe. Ponadto dodałem powtarzania SABA co 15-30 min.Co do betamimetyku - tak po prawdzie to pacjent powinien dostawać go w nebulizacji (może być mu trudno prawidłowo wykonać inhalację). Zastanowimy się nad dodaniem nowej możliwości podania. Póki co stosujemy w aplikacji dawki równoważne.Salbutamol w inhalatorze zazwyczaj posiada dawkę 100 ug/wziew (2-4 wziewy -> 200-400 ug). Ponieważ w czasie nebulizacji przyjmujemy około 10% podanej dawki, przyjmuje się, że 2-4 wziewy to równoważnik 2,5-5 mg salbutamolu w nebulizacji.
W COVIDzie lekkim stosuje się molnupirawir (według "Zaleceń diagnostyki i terapii zakażeń SARS-CoV-2 Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych").Warunkiem jego włączenia jest podanie go maksymalnie w 5. dobie choroby. U powyższego pacjenta objawy utrzymywały się "od 5 dni", co interpretuję, jako szóstą dobę choroby.
Podstawowym sposobem leczenia przepuklin jest zabieg. Polega na ich chirurgicznej rewizji, odprowadzeniu, resekcji martwiczego odcinka jelita i wzmocnieniu wrót przepukliny, zazwyczaj siatką chirurgiczną.Jeżeli mimo takiego postępowania stan pacjentki w podsumowaniu się pogarsza to wynika to najprawdopodobniej z braku dodania płynoterapii i antybiotykoterapii w naszym scenariuszu. W prawdziwym życiu jest to postępowanie jak najbardziej prawidłowe.Ocenianie przez algorytm procesu terapeutycznego to jest to coś nad czym pracujemy. Na tę chwilę polecam traktować naszą propozycję leczenia po prostu jako sugestię.
Zarówno w opisie USG i TK jamy brzusznej widzę fragment " Szyjka macicy rozpulchniona prawostronnie, o nieregularnym kształcie, światło niewidoczne, wewnątrz pęcherzyk ciążowy", więc wydaje mi się, że zmiana jest widoczna.Krwawienie może nie być obrazowane, ponieważ pacjentka krwawi z szyjki macicy do pochwy - krew stale odpływa, nie gromadzi się wewnątrz pacjentki (stąd "Patologicznych przestrzeni płynowych w jamie brzusznej nie wykazano").